Nowy Rok.
2014.
Nowy kalendarz i puste kartki terminarza do zapisania.
Rzeczy do zrobienia i te, ktorych robić nie będę, bo nie chcę.
Nowe plany, wyzwania, oczekiwania.
Nowa ja.
Znów o rok starsza.
Nic nie postanawiam.
Chcę zwyczajnie czerpać z chwil.
Być sobą.
Otaczać się dobrymi ludźmi.
Szanować swój czas.
Nie zastanawiać się niepotrzebnie.
Dawać.
Dobrze się traktować.
Być lepszą wersją siebie.
Wam życzę tego samego:)
Po świąteczno- sylwestrowym przesycie kulinarnym mam ochotę na coś lekkiego, odświeżającego.
Podoba mi się przestrzeń w lodówce.
Powiększam ja jeszcze przygotowując sałatkę. Z tego co w poświątecznych zapasach udało mi się znaleźć.
Sałatka z roszponką
(2 porcje)
80 g roszponki
1 pomarańcza
3 garście migdałów
1 owoc awokado
ok. 20 g twardego sera, typu parmezan (użyłam sera Stary Olęder)
sok z połowy cytryny
2-3 łyżki oleju z orzechów macadamia (lub innego tłoczonego na zimno)
2 łyżki octu balsamicznego
świeżo mielony czarny pieprz
kilka gałązek świeżego tymianku
Roszponkę umyj i delikatnie osusz.
Pomarańczę obierz i powykrawaj cząstki w kształcie półksiężyców (bez białych błonek).
Awodado przekrój na pół, wyjmij pestkę, łyżką wydrąż miaższ i pokrój go w grube plastry. Skrop miąższ sokiem z połówki cytryny.
Migdały upraż na suchej patelni, aż się zrumienią.
Na dwóch talerzach rozłóż roszponkę, na niej cząstki pomarańczy i awokado oraz uprażone migdały.
Obieraczką do jarzyn ukrój po kilka plasterków/wiórków sera i dodaj do każdej porcji.
Całośc skrop octem balsamicznym i olejem orzechowym, dopraw pieprzem i udekoruj świeżym tymiankiem.
Podawaj od razu.
Kreciu,
OdpowiedzUsuńdokładnie ja tak samo.
Bez dekleracji.
A sałatka bardzo pyszna,bardzo!
Zgadzam się Amber, trzeba brać dzień jak leci.Pozdrawiam noworocznie!
UsuńTeż nie chcę nic postanawiać w tym roku, tylko czekać na to wszystko, co ma przyjść :)
OdpowiedzUsuńW końcu życie potrafi zaskakiwać, a wtedy często wszystkie plany i tak bierze w łeb;)
Usuń