I najlepiej aby owe ''czynienie'' nie trwało zbyt długo, szczególnie gdy kiszki w najlepsze marsza grają.
Po około 30 minutach po zmywaniu nie było śladu, a obiad siedział w piekarniku.
Szybko, lekko i jakże smacznie:
Faszerowane kabaczki
1 duży kabaczek ( ang. marrow)350 g mielonej łopatki
2 pomarańczowe papryki
2 cebule
ok 300 g pieczarek
jajko
pieprz i sól
magi
bułka tarta
majeranek
odrobina oliwy
kilka plastrów żółtego sera (gouda)
Kabaczka przekrawamy wzdłuż na pół i wydrążamy środki (jeśli pestki są malutkie i delikatne, można środki drobno posiekać i dodać do reszty warzyw, ja dodałam część)
Pieczarki drobno siekamy, podsmażamy na oliwie. Gdy odparuje z nich woda, dodajemy pokrojoną paprykę i cebulę i jeszcze chwile smażymy. Doprawiamy pieprzem i solą.
Mięso mielone mieszamy z podsmażonymi warzywami, dodajemy jajko, majeranek, pieprz i sól, magi oraz bułkę tartą- nasz farsz powinien konsystencją przypominać mięso na klopsiki.
Kabaczki napełniamy farszem i układamy w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym oliwą. Na każdej części kładziemy plaster żółtego sera, posypujemy majerankiem lub odrobiną papryki.
Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez około 45 minut.
Podajemy z ulubionym ketchupem.
Pycha!
Krecia
Też często mam tak, ze najpierw kupuję pod wpływem impulsu, a potem myślę co by tu przyrządzić. A faszerowane cukinie i kabaczki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń